Miejski Klub Strzelecki
Ligi Obrony Kraju
w Rybniku

Właśnie oglądam wstrząsający film: „Triumf okrucieństwa i absurdu 1914-18“.
https://www.youtube.com/watch?v=DYg7ALntMD4

I m.in. dlatego, w zasadzie nie jestem zwolennikiem tzw. „strzelań praktycznych“.
Z wyłączeniem ludobójców z zachodu, wschodu i rodzimych - ze współczesnymi włącznie.

No i kolejne zawody, Puchar Jesieni 2018, runda 2. za nami. Tradycyjnie, sprawna organizacja, empatia organizatorów i sędziów, sprawna obsługa. Może nie każdy to docenia, ale nie wszędzie i nie zawsze tak jest. Pozostaje przebieranie dolnymi kończynami w oczekiwaniu na komunikat i ewentualną satysfa...

Wyrazy uznania, po kolejnych zawodach (Puchar Jesieni 2018), za sprawną organizację. Dla empatycznych organizatorów, sprawnej obsługi, życzliwych i pomocnych sędziów. Podziwiam, odkąd mam możliwość. Jednym z bardzo dobrych posunięć jest ulokowanie stanowisk w konkurencjach karabinowych pod wiatą i t...

Egze... egze... no, tego, trudne słowo, a czy przypadkiem nie jest obraźliwe? Po to się męczyłem pisaniem cały tydzień? No, może troszku przesadziłem, niecały. Po pierwsze primo, nigdzie nie napisałem, że podane przypadłości dotyczą pistoletu bez pazura, oraz, że dotyczą mojego pistoletu. Strzelałem...

Czołem Waszmościom. Pazura bym do tego nie mieszał, jako że z reguły w Margolinach wylata i radzą sobie bez niego wystarczająco skutecznie. Kilka kompletów już straciłem, strzelam bez, bo nie mam. Namaszczanie olejami nabojów, czasem zalecane przez „starych strzelców”, zwłaszcza w Margolinach szybko...