Broń historyczna - Wasze kolekcje

o sprzęcie, broni i akcesoriach
ODPOWIEDZ
wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-05-12 13:10

Wpadłem na pomysł założenia takiego luźnego wątku o broni historycznej, która znajduje się w Waszych kolekcjach. Każdy może się tu pochwalić, swoimi perełkami, napisać o nich kilka ciekawostek, a także odpowiedzieć na pytania ich dotyczące. No i też jeśli ktoś chciałby zidentyfikować czy potwierdzić oryginalność jakiejś sztuki to też będzie dobre miejsce.

Ja zacznę od...

Pistole 08 Parabellum "Luger" kal. 9x19mm (do dziś używany nabój 9x19 był skonstruowany właśnie do P08)
Producent - Oberndorf (Sygnatura "S/42" na zamku)
Rok produkcji - 1935 (Sygnatura "G" na komorze nabojowej)
Pojemność magazynka - 8 naboi.

Mój egzemplarz jest produkcji przedwojennej i ma pełną zgodność numeryczną. Niemcy nawet kołki numerowali. Pistolet posiada czterocyfrowy numer seryjny z literą alfabetu. Pełny numer seryjny jest na komorze zamkowej, szkielecie i magazynku. 2 ostatnie cyfry są na wszystkich pozostałych częściach od pazura wyciągu na kołkach skończywszy. Po tym egzemplarzu widać, iż dużo przeszedł i historia odcisnęła na nim swoje piętno. Są wżerki, a oksyda jest częściowo starta. Pomimo tego...dalej chodzi jak zegarek! Strzela się przyjemnie, chwyt jest bardzo wygodny. Pistolet celny i precyzyjnie wykonany. Wadą jest sposób ładownia magazynka - cholernie paluchy bolą i trzeba korzystać ze specjalnego kluczyka, który noszono w kaburze razem z pistoletem. Na zdjęciu ze wczesną (wersja z I wojny) kaburą niemiecką oraz pasem oficerskim Wehrmachtu z początku II wojny (pas i kabura to repliki)
Broń była na etatowym uzbrojeniu armii niemieckiej od 1908 do 1945 roku. (produkowano ją do 1942). W 20-leciu międzywojennym, także na uzbrojeniu WP.
IMG_20180512_124255.jpg
IMG_20180512_130131.jpg
IMG_20180512_124406.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2018-06-01 16:52 przez wojak122, łącznie zmieniany 2 razy.

wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-05-28 21:15

Nikt nic. No to pozostajemy przy niemczyźnie.

P38 (Pistole 38) Kal. 9x19 parabellum. Następca P08 pokazanego wyżej. Oficjalnie wprowadadzony jako następca drogiej w produkcji i skomplikowanej parabelki. Opracowany w 1938 roku. Do uzbrojenia armii niemieckiej wszedł w roku 1940. (Parabelki produkowano do 1942 roku, P38 do 2004 roku). W tym egzemplarzu nie ma już charakterystycznego dla P08 zamka kolankowego lecz zwykły zamek występujący w praktycznie wszytkich pistoletach tego okresu. Niemcy pozostali przy koncepcji odsłoniętej lufy z tradycyjnymi przyrządami celowniczymi. Pistolet posiadał wiele patentów używanych do dziś w broni krótkiej.Pistolet posiadał już tzw. deecoker który pozwalał na spuszczenie kurka przy jednoczesnej blokadzie iglicy. Ciekawostką blokada magazynka która była umieszczona u dołu chywu i "trzymała" magazynek od dołu, a nie jak w większości pistoletów w chwycie zaraz poniżej zamka. Konstrukcja na tyle udana, że była na wyposażeniu bundeswehry i produkowano ją aż do 2004 roku. Pistolet znany między innymi z filmów o Hansie Klossie. Broń ta była na równi z P08 podstawowym pistoletem na uzbrojeniu wojsk niemieckich w czasie II wojny światowej.

Ten egzemplarz został wyprodukowany w marcu 1944 roku w fabryce Spreewerk w Niemczech i jest w 100% oryginalny. Pełna zgodność numeryczna. Został znaleziony na strychu starego domu w Niemczech. :)
Na zdj w komplecie z repliką niemieckiej "miękkiej" kabury z okresu II wojny światowej.
IMG_20180523_184335.jpg
IMG_20180523_173206.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2018-06-01 16:52 przez wojak122, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
tommi
Posty: 3786
Rejestracja: 2014-10-01 11:48
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: tommi » 2018-05-31 15:59

nie mam historycznej broni,
ale mam czym ją sfotografować

foto nr 2 prezentuje prezent komunijny z końca lat 70 i początku lat 80.
ja dostałem cmene 8m, kolega Mariusz i Radek dostali Vilie, ale mój tata w wojsku 57-60 rok robił cmeną widoczną zreszta na tym zdjęciu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
pozdrawiam Tommi

wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-05-31 19:42

Aparaty też super sprawa :)

Skoro było tyle niemczyzny to teraz przeskakujemy na drugą stronę frontu.

Radziecki pistolet TT-33 (Tulski Tokariewa)
Kal. 7,62x25mm
Pojemność magazynka 8 naboi.
Rok produkcji: marzec 1945.

Jeden z najbardziej znanych pistoletów na świecie. Ruska TT-tka została opracowana na początku lat 30-tych przez Fiodora Tokariewa. Pierwsza wersja oznaczona była jako TT-30 i opracowano ją na bazie wcześniejszych pistoletów głównie konstrukcji Browninga. Browning M1903 jest łudząco podobny do ruskiej konstrukcji. Parę rozwiązań zapożyczono z Colta 1911. W 1933 roku wprowadzono już ostateczną wersję (zmiany dotknęły urządzenia spustowo-uderzeniowego). Nowy pistolet oznaczono jako TT-33. i wprowadzono do słuzby. Amunicję stanowił silny nabój pistoletowy 7,62x25mm (praktycznie skopiowano niemiecką amunicję 7,63x25 którą strzelał np. Mauser C96). Pistolet, jak to w ruskiej armii bywa, toporny i z ogronym odrzutem. Amunicja na tyle silna, że do dziś penetruje kamizelki kuloodporne. :) W 1941 ruscy chcieli go juz wycofywać z produkcji i ogłoszono nowy konkurs na pistolet, ale atak Hitlera na ZSRR pokrzyżował plany i chcąc nie chcąc krasnoarmiejcy musieli używać tetetek. Później TT produkowano w "sojuszniczych" państwach bloku wschodniego między innymi w Polsce w Fabryce broni w Radomiu (oznaczenie 11 w owalu). TT-tkę zastąpił później Makarow.

Ten egzemplarz wyprodukowano w Iżewsku pod koniec II wojny światowej. Jest w pełni zgodny numerycznie, lufa w stanie idealnym. Okładziny drewniane (wojenne) produkowano od 1942-1945 roku. Normalnie na ruskich TT-tkach spotykamy czarne lub brązowe okładziny bakelitowe z gwiazdą oraz skrótem CCCP, które miały tendencję do pękania na mrozie. Drewniane okładziny były tańsze w produkcji oraz bardziej odporne na niesprzyjające ruskie warunki atmosferyczne. Okładziny bakelitowe bez gwiazdy świadczą o przebytym po wojnie remoncie w którymś z państw bloku wschodniego. Ogólnie pistolet (jak każda chyba ruska wojenna broń) ma sporo luzów i klekocze. Strzelanie za to daje dużą frajdę, potężny kop i penetracja prawie wszystkiego do czego celujemy daje uśmiech na ustach :)
Z TT-tką w komplecie oryginalna wojenna oszczędnościowa uniwersalna kabura kierzowa z 1942 roku. Uniwersalna bo można w niej było przenosić zarówno TT-tkę jak i Naganta. Produkowano także kabury skórzane dedykowane do TT. Do kompletu jeszcze smyczka aby krasnoarmiejec gdzieś nie zgubił swojej ukochanej TT-tki. :)
1.jpg
2.jpg
3.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-06-02 11:46

No to jeszcze jedna giwera w tym samym kalibrze. A Mianowicie...

Pistolet maszynowy PPSz wz.41 (Pistolet Pulemiot Szpagina obr. 41) potocznie zwany pepeszą.
Kaliber: 7,62x25mm
Pojemność magazynka (71 - bębnowy, 35 - łukowy).
Producent - Fabryka Molot, ZSRR.
Rod produkcji: 1944

Klasyk, bo któż nie słyszał o pepeszce? Historia powstania tego peemu sięga lat 30-tych. Pomijając wcześniejsze ruskie nieudolne próby skontruowania jakiegoś sensownego pistoletu maszynowego (chcieli go zasilać amunicją do naganta haha) ruscy wypuścili kilka prototypów PPD-34 i PPD-38 zasilanych amunicją do TT-tki. Uznali jednak, że w sumie to niepotrzebne im pistolety maszynowe i w 1939 zakończono produkcje. Kubeł zimnej wody przyszedł podczas wojny radziecko-fińskiej z 1939 roku gdzie na Finów ruscy posłali masy żołnierzy bez dobrej kadry oficerskiej (rozstrzelano ją w większości 2 lata wcześniej), a dodatkowo bez broni automatycznej (poza archaicznym wózeczkiem z maximem i talerzowym DP-27). Tak czy inaczej bez pistoletów maszynowych. Dobrze dowodzeni, wyszkoleni, poruszający się na nartach i uzbrojeni w pistolety maszynowe Suomi fińscy żołnierze zrobili ruskim drugą czystkę (tylko tym razem krasnoarmiejcy ginęli od kul wroga i swoich, nie tylko swoich). Po tej katastrofie ruscy zorientowali się, że jednak jakieś pistolety maszynowe by się przydały. W 1940 roku Powrócono więc do PPD tyle, że trochę zmodernizowano (teraz pasowały do niego magazynki od suomi) i oznaczono go jako PPD-40. Nie było to jednak to co chciano uzyskać więc rozpisano nowy konkurs który wygrała właśnie pepesza skonstruowana przez Gieorgija Szpagina. Nowy pistolet wprowadzono na uzbrojenie ruskich żołdaków w 1941 roku i pozostał w nim do wyparcia przez karabinki AK.
Pierwsze egzemplarze (1941 rok) miały celownik nastawny z regulacją odległości. W 1942 roku zrezygnowano z niego na rzecz celownika mającego tylko dwie opcje - 100 i 200m. Na początku produkowano tylko magazynki bębnowe (71 sztuk amunicji) jednak przez to broń była ciężka, nieporęczna, a dodatkowo produkcja owych magazynków była kosztowna. W związku z powyższym w 1942 roku wprowadzono magaynki łukowe - teraz to już była pełna wygoda. Magazynki bębnowe produkowano do 1944r.

Tyle historii.Ogólnie pepesza jest cholernie prosta. W środku mamy tylko kilka części ruchomych. Zamek, żerdź ze sprężyną opowrotną i mechanizm spustowy.Tyle tam części ruchomych. Pepecha strzela z zamka otwartego a zamek to masywny stalowy kloc ze stałą iglicą. Prościej się chyba nie dało. Jakość produkowanych pepesz pozostawia wiele do życzenia. Wszystkie wojenne egzemplarze mają coś nie tak. W moim np. krzywo zamontowali szczerbinkę (jest nitowana na stałe) no to zamiast poprawić no to po prostu krzywo zamontowali muszkę i jakoś to strzela. :D Ogólnie duze luzy ale co za tym idzie ogromna odporność na wszystkiego rodzaju zabrudzenia, mróz i tępego krasnoarmiejca. Bron prosta i niezawodna. Daje też dużo przyjemności ze strzelania. :)
Ten egzemplarz (jak wszystkie na rynku) jest po remoncie powojennym (wymieniona lufa, kolba i zamek z innego wojennego egzemplarza).
Za to udało mi się skompletować oryginalny pas nośny z 1942 roku wiązany na rzemienie (skóra cienka jak papier, nie wiem jakim cudem utrzymuje ponad 5kg), oryginalną parcianą ładownicę na magazynki bębnowe z 1943 roku, oryginalne wojenne przyrządy do czyszczenia oraz wojenny magazynek łukowy. Taki piękny sowiecki komplecik. ;)
IMG_20180602_111000.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-06-23 22:40

Jeszcze jedna ruska słynna giwera. :)

Karabin Mosin-Nagant Obr. 1891/30.
Kal. 7,62x54R
Magazynek stały pięcionabojowy
Karabin z zamkiem powtarzalnym.
Rok produkcji 1933.
Fabryka - Iżewsk ( sygnatura - strzała w trójkącie)
Podstawowy karabin w ruskiej i radzieckiej armii od 1891 roku. Konstrukcja magazynka autorstwa Belga - Naganta. Konstrukcja mechanizmu zamkowego autorstwa ruska - Siergieja Mosina. Stąd dwuczłonowa nazwa karabinu. Podstawowa wersja (1891) różniła się szczegółami zewnętrznymi. Na początku używano amunicji tępołukowej, później zastąpionej ostrołukową. (wtedy także zmieniono przyrządy celownicze). W wersji z roku 1930 zmieniono także kształt komory zamkowej z graniastej na owalną. Do karabinu wydawano bagnet tulejowy.
Powstało kilka skróconych wersji mosina - Obr. 38 - w wersji dla kartylerii oraz formacji pomocniczych bez bagnetu oraz Obr. 44 - skrócona lufa oraz bagnet mocowany na stałe (rozkładany). Karabin w użyciu do wyparcia przez karabinki AK w drugiej połowie lat 40-tych.

Mój egzemplarz pochodzi z roku 1933 (niedawno po zmianach z 1930 roku, co ciekawe posiada jeszcze wczesną graniastą komorę z zapasów magazynowych). Wyprodukowany w fabryce w Iżewsku. W komplecie już radziecki bagnet oraz parciany pas nośny. Pełna zgodność numeryczna (oprócz denka magazynka). Karabin przeszedł po wojnie remont na Ukrainie, wymieniono wtedy kolbę na nową oraz poprawiono oksydę.
Kolba powojenna - po czym rozpoznać? Metalowe wzmocnienia otworów do mocowania pasa nośnego mocowane na wcisk oraz mosiężne. Kolby wojenne miały owe wzmocnienia montowane na śrubki (po 4 na każde wzmocnienie) pas nośny także już powojenny z lat 50-tych.

Strzela się z tego bardzo fajnie jeśli ktoś lubi broń z dużym kopem :D Po wizycie na strzelnicy i wystrzeleniu kilkudziesięciu naboi czuć bark przez kilka dni :)
IMG_20180623_220933.jpg
IMG_20180623_221059.jpg
PS za jakieś 2 tyg pojawi się nowa perełka ale ciii. :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
woytas
Posty: 1734
Rejestracja: 2015-04-17 14:15
Lokalizacja: Smolniok
Kontakt:

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: woytas » 2018-06-23 22:47

"Zazdraszczam"...
Chciałbym mieć kolekcję pm-ów 2 wojennych ale niestety mieć nie będę.
Sten II i V, M3 MP-40, Tommygun - :oops:

wojak122
Posty: 40
Rejestracja: 2016-01-06 17:48

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: wojak122 » 2018-06-23 22:49

A czemu nie? Są na rynku od ręki dostępne :)

Awatar użytkownika
woytas
Posty: 1734
Rejestracja: 2015-04-17 14:15
Lokalizacja: Smolniok
Kontakt:

Re: Broń historyczna - Wasze kolekcje

Post autor: woytas » 2018-06-23 23:23

Mało baksów i miejsca w szafie :/

ODPOWIEDZ