"Nowy" samochód - leasing

wszystko co nie koniecznie dotyczy naszej społeczności
reddccrew
Posty: 150
Rejestracja: 2018-10-17 21:27

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: reddccrew » 2018-12-10 15:56

Dziwnie ja mam u siebie front assist, line assist, jest to golf 7 i ani razu problemów nie miałem z nim. Ładnie radar z przodu działa. Tak samo wykrywanie linii.

Ja ze swojej strony polecę tylko nowych samochód pod warunkiem że mówimy o leasingu. Vw ma 101%. Pytanie ile km robisz rocznie bo ja około 90 tys więc tylko i wyłącznie 2.0tdi i powiem ze w wersji 180 koni rwie się do przodu i nie pali dużo. Przy mojej jeździe 98% autostrada 8/100

Awatar użytkownika
MarcinŁ
Posty: 521
Rejestracja: 2016-12-14 16:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: MarcinŁ » 2018-12-10 18:34

Robię rocznie ok. 55-60 tys. kilometrów więc może mam kwalifikację, aby pomóc. 90% trasy.
Miałem w sumie ok 10 samochodów służbowych.

Do tej pory byłem ogromnym zwolennikiem diesli, ale ostatnio trochę się zmieniło. Jako główną zaletę turbodiesla widzę bardzo duży zasięg, dobrą dynamikę i ekonomikę. Nie miałem większych problemów z tymi silnikami poza przypadkiem padania turbiny przy nieumiejętnym z niej korzystaniu. Miało to miejsce jedynie w samochodzie, z którego korzystało wiele osób.
Jeździłem kilkoma zagazowanymi samochodami i generalnie nie polecam jako samochody na trasy. Tankowanie co 250 km to kompletne nieporozumienie.

Poniżej kilka doświadczeń:

1. Fabia, a przede wszystkim octavia TDI - super samochody - wygodne, duże (octavia), dynamiczne. Zasięg ponad 900 km. Przejechałem nimi w sumie ok 500 tys. km.
2. Focus benzyna - straszny samochód, 3 cylindry klekoczą gorzej niż diesel. Zasięg 450 km - dramat. 25 tys km.
3. Najnowsze megane benzyna - nowy samochód zaczął trzeszczeć w środku po 1000 km. Oddałem bardzo szybko.
4. Astra ST CDTi - wygodna, ale bardzo głośna w środku. Gorszy silnik niż TDI - zasięg ok 800 km. 55 tys km.
5. Octavia 1.4 TSI 150 KM - niesamowity silnik - jeden z najlepszych jakie widziałem. Niesamowita dynamika: na 6. biegu dynamicznie przyspiesza z 50 do 150. Zasięg ok 800 km - pali tyle co turbodiesel. Jedynie 15 tys. km :(.

Podsumowując samochód na trasy powinien charakteryzować się kilkoma cechami:

1. Wygoda - tutaj ważna jest odpowiednia wielkość zarówno wnętrza, jak i całego samochodu. Trzeba wsiąść i sprawdzić fotel - przede wszystkim twardość, długość siedziska i podparcie lędźwi. Z dodatkowego wyposażenia ważny jest tempomat, system głośnomówiacy, klima automatyczna, podłokietnik. Drugorzędne to przyciemniane lusterko, automatyczne wycieraczki i światła, radio MP3 (słucham audiobooków w trasie). Nie używam wbudowanej nawigacji - wolę ze smartfona.
2. Zasięg - dobry wynik to 800 km, bo tankowanie kilka razy dziennie jest upierdliwe. Kiedyś focusem startowałem z Rybnika z pustym bakiem - 1. tankowanie w R-Ś.- Lublin 2. tankowanie - powrót do Rybnika 3. tankowanie.
3. Dynamika - często ratuje dupę przy wyprzedzaniu i daje jakąś radość z jazdy.
4. Niezawodność i ekonomika - wiadomo.

Mam nadzieję, że pomogłem.

LukasK
Posty: 267
Rejestracja: 2017-03-08 10:43

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: LukasK » 2018-12-10 22:46

Na wstępie krótko dziękuję za kolejne wypowiedzi, opinie oraz akcenty humorystyczne :). Poniżej troszkę odniosę się do poszczególnych wypowiedzi
Lbo pisze:1. Nie wiem jakich gabarytów auta szukasz, ale z nowych do komfortowego pokonywania długich tras to raczej z Twojego górnego przedziału, tj. 75000 pln i więcej.
2. Jeżeli zdecydujesz się na "zawór wstydu", co moim zdaniem jest lepszą opcją niż samochód na gnojówkę to mogę podpytać co, gdzie i do jakiego auta - mój kolega jest "szychą" w gazowym biznesie :)
Ad 1. Nie za mały, nie za duży tak naprawdę. Nie potrzebuje też mega dużego auta, bo jeździć będę sam, czasem 2 osoby. Rzadko zdarzy się 3-4, jeszcze rzadziej (może z 2-3 razy na rok) 5 osób. Patrzyłem coś jak Toyota Auris, Hyundai i20/i30, Mazda 5. Nie są to największe auta, które by się kojarzyć miały z trasą ;). Prawda taka, że mając pandę i tak różnica dla mnie przy wielu autach będzie ogromna :D.
Ad 2. Dobrze wiedzieć :). Pewnie info się przyda gdy już konkrety będą znał
adriankolodziej pisze:Asystent ostrzega przed szybkim zbliżaniem się do przeszkody, abyś miał czas na reakcję (gdybyś się zagapił).

Jak jadę autostradą to zawsze mijam tira z dużą prędkością. Więc to po prostu wkurwia :)

Tak samo masz z innymi asystentami (np. pasa, hamowania itd).
Dzięki za opinie. Z tego co wiem, niektóre auta mają to do jakiejś prędkości ;) - głównie by pod miasto służyło, ale zaznaczam że to takie "wydaje mi się/słyszałem".
reddccrew pisze:Dziwnie ja mam u siebie front assist, line assist, jest to golf 7 i ani razu problemów nie miałem z nim. Ładnie radar z przodu działa. Tak samo wykrywanie linii.

Ja ze swojej strony polecę tylko nowych samochód pod warunkiem że mówimy o leasingu. Vw ma 101%. Pytanie ile km robisz rocznie bo ja około 90 tys więc tylko i wyłącznie 2.0tdi i powiem ze w wersji 180 koni rwie się do przodu i nie pali dużo. Przy mojej jeździe 98% autostrada 8/100
Dzięki za podpowiedzi. Aż tyle nie robię i ciężko mi ocenić. Najbliższe pół roku szacuję, że będzie intensywne bo około 3-4,5 tys. miesięcznie. Niektórzy pewnie powiedzą, że to mało, inni że dużo ;).
Akurat tras sporo autostrady się nazbiera, bo w tygodniu A1, weekendy A4 wpadnie również. Miasto czy trasy poza zabudowanym też się trafiać będą.
Obcy pisze:Robię rocznie ok. 55-60 tys. kilometrów więc może mam kwalifikację, aby pomóc. 90% trasy.
Miałem w sumie ok 10 samochodów służbowych.

Do tej pory byłem ogromnym zwolennikiem diesli, ale ostatnio trochę się zmieniło. Jako główną zaletę turbodiesla widzę bardzo duży zasięg, dobrą dynamikę i ekonomikę. Nie miałem większych problemów z tymi silnikami poza przypadkiem padania turbiny przy nieumiejętnym z niej korzystaniu. Miało to miejsce jedynie w samochodzie, z którego korzystało wiele osób.
Jeździłem kilkoma zagazowanymi samochodami i generalnie nie polecam jako samochody na trasy. Tankowanie co 250 km to kompletne nieporozumienie.

Poniżej kilka doświadczeń:

1. Fabia, a przede wszystkim octavia TDI - super samochody - wygodne, duże (octavia), dynamiczne. Zasięg ponad 900 km. Przejechałem nimi w sumie ok 500 tys. km.
2. Focus benzyna - straszny samochód, 3 cylindry klekoczą gorzej niż diesel. Zasięg 450 km - dramat. 25 tys km.
3. Najnowsze megane benzyna - nowy samochód zaczął trzeszczeć w środku po 1000 km. Oddałem bardzo szybko.
4. Astra ST CDTi - wygodna, ale bardzo głośna w środku. Gorszy silnik niż TDI - zasięg ok 800 km. 55 tys km.
5. Octavia 1.4 TSI 150 KM - niesamowity silnik - jeden z najlepszych jakie widziałem. Niesamowita dynamika: na 6. biegu dynamicznie przyspiesza z 50 do 150. Zasięg ok 800 km - pali tyle co turbodiesel. Jedynie 15 tys. km :(.

Podsumowując samochód na trasy powinien charakteryzować się kilkoma cechami:

1. Wygoda - tutaj ważna jest odpowiednia wielkość zarówno wnętrza, jak i całego samochodu. Trzeba wsiąść i sprawdzić fotel - przede wszystkim twardość, długość siedziska i podparcie lędźwi. Z dodatkowego wyposażenia ważny jest tempomat, system głośnomówiacy, klima automatyczna, podłokietnik. Drugorzędne to przyciemniane lusterko, automatyczne wycieraczki i światła, radio MP3 (słucham audiobooków w trasie). Nie używam wbudowanej nawigacji - wolę ze smartfona.
2. Zasięg - dobry wynik to 800 km, bo tankowanie kilka razy dziennie jest upierdliwe. Kiedyś focusem startowałem z Rybnika z pustym bakiem - 1. tankowanie w R-Ś.- Lublin 2. tankowanie - powrót do Rybnika 3. tankowanie.
3. Dynamika - często ratuje dupę przy wyprzedzaniu i daje jakąś radość z jazdy.
4. Niezawodność i ekonomika - wiadomo.

Mam nadzieję, że pomogłem.
Dzięki za obszerne informacje :). Czyli z tego by wynikało, że coś w tym jest, że diesla trzeba się nauczyć, to wtedy robi robotę ;).
Co do LPG niestety mały zasięg to minus, ale obecnie pozwalało mi ciąć koszty. Teraz będe rozważ różne opcje właśnie, tym bardziej, że będę miał być może opcję wciągnąć co nieco pod firmę.
Co do rad przydadzą się na co zwrócić uwagę, bo faktycznie jak pomyśle, mimo że trasy by były krótsze niż te Twoje to jednak takie rzeczy mogą się przydać. Jednak jak zaznaczałem wcześniej po przesiadce z pandy i tak wiele aut będzie dawać mi efekt "wow" już ;).

Awatar użytkownika
MarcinŁ
Posty: 521
Rejestracja: 2016-12-14 16:50
Lokalizacja: Rybnik

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: MarcinŁ » 2018-12-11 08:24

Cała filozofia z turbodieslem polega tylko na tym, że trzeba dać się wystudzić turbinie. Nic więcej.
Działa to tak, że po dynamicznej jeździe z użyciem turbo musisz mu dać kilkadziesiąt sekund na wystudzenie się. Jeżeli np. po zjechaniu z głównej drogi/autostrady dojeżdżasz spokojnie pod dom/do garażu kilkaset metrów, to w zupełności wystarczy. Dla pewności można jeszcze poczekać 10s po zaparkowaniu przed wyłączeniem silnika.
Koledzy/koleżanki z którymi dzieliłem kiedyś taki samochód lubili "efektownie" podjeżdżać pod firmę na pełnej pycie i od razu gasili silnik. Po kilkunastu takich akcjach turbina do wymiany...

Awatar użytkownika
tommi
Posty: 3799
Rejestracja: 2014-10-01 11:48
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: tommi » 2018-12-11 11:36

Jeśli turbina ma zmienna geometrię. A nie wszystkie mają. Nowsze wszystkie
pozdrawiam Tommi

Awatar użytkownika
mikesken
Posty: 153
Rejestracja: 2016-08-25 15:09
Lokalizacja: Rybnik

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: mikesken » 2018-12-12 15:50

Napisz budżet miesięczny - to bardziej pomoże coś doradzić. Nie znalazłem, czy auto bierzesz na firmę?
Naposz jeszcze jakiego segmentu auta szukasz.

LukasK
Posty: 267
Rejestracja: 2017-03-08 10:43

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: LukasK » 2018-12-12 22:06

Tak jak wspominałem jeśli na firmę to około tysiąca miesięcznie chciałbym się zamknąć. Fajnie jeśli brutto, ale opcja 1000 netto też wchodzi w grę. Oczywiście mniej tez mogło by być. Obecnie próbuję sobie kalkulacje zrobić różne ile tak naprawdę jestem w stanie różnych wydatków ponieść na miesiąc (wiadomo, na powietrze auto nie będzie).

Co do segmentu nigdy nie patrzyłem przyznam pod tym kątem w ocenie auta "jakie". Wydaje mi się, że B/C by mogło być nawet.

Opcje dopuszczam i przez firmę (raczej w tą stronę) i prywatnie (jeśli by miało się opłacić)

Awatar użytkownika
mikesken
Posty: 153
Rejestracja: 2016-08-25 15:09
Lokalizacja: Rybnik

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: mikesken » 2018-12-12 23:56

Chciałem Ci zaproponować wynajem długoterminowy, ale przebieg trochę ogranicza opcje. Jest taka firma Arval. Bierzesz specyfikację dowolnego samochodu (wyłącznie nowe), wysyłasz im, a oni robią ofertę, nawet z większymi przebiegami.
Aktualnie jest trochę ofert naprawdę dobrych finansowo, ale zwykle z przebiegami 20-30k. Plusy to łatwość planowania wydatków (szczególnie w opcji z serwisem/ nie płacisz za serwis i opcjonalnie za opony i ubezpieczenie), niskie raty, brak użerania się ze sprzedażą po wykupieniu z leasingu. Minus to zwykle bardzo wysoka rata wykupu (nie opłaca się) czyli nie stajesz się właścicielem, a Twój wkład idzie na spadek wartości pojazdu plus marżę sprzedawcy. Poszukam jakiejś przykładowej opcji.
Nie jestem fanem brania nowego auta za wszelką cenę, ale gwarancja robi dużą robotę. Mamy w firmie kilka aut, obecnie 5-letnich, które wykupiliśmy z leasingu. Koszty ich napraw (nic poważnego, ale co rusz coś do zrobienia) za chwilę zrównają się z ich wartością. Trzeba tego mieć świadomość.

Jeśli chodzi o silnik, dla mnie aktualnie tylko benzyna, ale z innych pobudek. W przypadku diesla problemem nie jest zakaz wjazdu do miast w niemczech, ale nadchodzący z tego tytułu spadek ich wartości. Przy czym to na rwzie teoria.

Mamy w domu i benzynę i diesla, oba w leasingu, jeden nowy, drugi używany. Z używanym wygraliśmy na loterii - dobry egzemplarz się trafił. Jest to auto poleasingowe, z już większym przebiegiem, ale wszystko miał robione w aso na oryginalnych częściach. Polecam Ci VIP Car ze Zbytkowa.

Awatar użytkownika
mikesken
Posty: 153
Rejestracja: 2016-08-25 15:09
Lokalizacja: Rybnik

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: mikesken » 2018-12-13 00:23

zobacz:

Fleetagency.pl
Poniżej 1k netto są Fiat Tipo, Toyota Auris, Golf, Clio, Astra LPG i kilka innych
No ale limity 20k rocznie...
Na FB wrzucają często promocje i był np. Volvo V40 za 559 netto i BMW 318i za 1070 netto. Jak potr.ebujesz wyższego limitu km to po prostu im to zgłaszasz a oni kalkulują.

Trochę tych firm jest :)

LukasK
Posty: 267
Rejestracja: 2017-03-08 10:43

Re: "Nowy" samochód - leasing

Post autor: LukasK » 2018-12-13 01:28

Dzięki za kolejne sugestie ;).
Niestety na ten moment przebiegu trochę się nazbiera, powinien spaść, ale różnie może tez być. Stąd póki co szacunki.

Do używek też się przyglądam, ale przyznam że się "gubię" w tym co mogło by być najlepszą opcją. Ostatnio więcej nie korzystam z auta niż korzystam przez konieczność napraw, stąd kwestia czy iść w nowe czy używka. Obie drogi pewnie są słuszne na swój sposób ;).

VIP Car na Zbytkowie widzę 2 firmy, któraś konkretnie?

ODPOWIEDZ