Newsletter

[tommi]

Panowie prosze o opinie, czy jest potrzeba żeby uruchomić Newstellera i tu mozna się pokusić na wariant sms oraz email
W takim działaniu moglibyśmy informować o zliżających się zawodach, treningach czy okresach gdzie mozna składać wnioski o licencję czy opłacac składki.
W myśl nowej ustawy trzeba wyrażić zgode na otrzymywanie takich wiadomości.

a zatem chętnie poznam Wasze zdanie na ten temat

czy jest potrzeba uruchomienia newslettera i czy rozbudować go o sms i email czy tylko do jednego działania?

[kirs]

to dobry pomysł.
myślę że informacje wysyłane mailem - o zbliżających się zawodach i informacje O KTÓREJ GODZINIE SIĘ ZACZYNAJĄ.


//można kupić abonament za ok 20 zł - nielimitowane minuty do wszystkich - i np w dzień zawodów od 07:00 rano przedzwonić do wszystkich klubowiczów, wtedy może nikt nie przyjedzie o godz 11 na zawody zaczynające się o 09:00. dobre?:D dzień dobry, dzisiaj są zawody, wstawaj pan!

[Bogdan]

Super pomysł. Taki nowoczesny kukuryźnik.

[TommyT]

Przypominam,
że zgodnie z obowiązującym prawem nie można 'nagabywać' ludzi takimi informacjami, o ile nie wyrażą na to zgody.
Więc trzeby by każdego z osobna przepytać 'na okoliczność' i uzyskać pisemną zgodę (np. poprzez wpisanie się na listę).
Przy czym patrząc po ilości osób na forum czy czytających stronę efekt może być podobny.

[tommi]

Wyobrażam sobie,że na strzelnicy jest wylozona książka i chętni się wpisują podpisując zgodę.
Innej wersji nie wyobrażam sobie.
Uważam też, że internet opanowalo niewielu z naszych członkow, znacznie więcej opanowało komórki, i taki wariant do wyboru zakładam, sms lub email lub oba jednoczesnie.

[kirs]

albo sms i mail albo tylko sms.

nie ma sensu wysyłać maili do ludzi którzy sprawdzają pocztę raz na dwa miesiące.

[Bogdan]

Szanowni koledzy magicy internetowi.
coś nam zdechła inicjatywa klubowego kukuruźnika. Odniosłem wrażenie , że sprawa się rypła o te zgody adresata na przesyłanie newsów. Jeżeli tak to chętnie podejmę się pilotowania sprawy załatwienia strony formalnej. Czekam na dyspozycje/zlecenie.

[woytas]

Kołchoźnika czy kukuruźnika ?
Osobiście molestowanie smsem uważam za baardzo frustrujące Jeśli już to email.
Tylko pytanie co ma zawierać treść wiadomości? SMS to 160 znaków.

[Bogdan]

Woytas. Odgrzewasz początek dyskusji. Może Ci pochlebię ale jesteś w skali klubu margines społeczny, bo o ile komórkę już ludzie mają i nawet większość potrafi przyjąć- wysłać sms, to z pocztą jest o wiele gorzej. Reasumując: nie jest to medium powszechne w śród członków naszego klubu.
Co do pytania co ma zawierać treść wiadomości? Całe mnóstwo informacji, od przypomnienia o zawodach do korekty np. zaplanowanej godziny tychże. Wręcz otwiera to nowe możliwości w komunikacji przy założeniu, że będzie zapisanych wiele osób. Trzeba spróbować czas pokarze czy to się przyjmie. Jak wynaleziono samochód to doświadczeni ludzie uprzedzali, że to się nie przyjmie, bo konie się płoszą i kury przestaną się nieść. Mieli rację, ale kogo to dzisiaj obchodzi.

[TommyT]

Zgadzam się z Woytasem i ustawiam się z nim na margines. (Mam nadzieję, że margines klubu a nie społeczny)
Też SMSy rezerwuję sobie na sytuacje raczej szczególne i NIE LUBIĘ tej formy komunikacji.
Jak również nie życzę sobie, żeby mnie ktoś indagował tylko dlatego, że znalazł mój numer w klubowych papierach.
Co innego jeśli sam zgłoszę taki akces.
Oczywiście to wszystko zależy od tego co będzie rozsyłane i jak często. A możliwości jest multum..
Pamiętajmy, że o ile mail jest stosunkowo 'bezbolesny' to już np. odbieranie SMSsów za granicą takie nie jest.

A żeby się nie wydawało komuś, że jak na forum nie jest opisane to nic się nie dzieje, to:
- emailowa lista dystrybucyjna jest już zrobiona od jakiegoś czasu i nawet pewne informacje zostały za jej pomocą rozesłane
- ewentualne rozsyłanie SMSem miał zorganizować v-ce prezes T.K. (nie mylić T.L.)
- Tommi wyłożył książkę (niech sam się wypowie) gdzie ludzie mieliby się wpisać, czy chcą takie info na tel.

Pozdrawiam z marginesu