Wymiana uprzejmości ;) po Pikniku Strzeleckim 2016

[Damian D.]

Witam,

Panowie i koledzy klubowicze z MKS LOK Rybnik, nie chcę za szczególnie wdawać się w przepychanki dot. ilości osób na naszym Pikniku, niemniej jednak wywołany do tablicy chciałbym wyjaśnić parę kwestii:
1. Piknik Strzelecki został zorganizowany po to, żeby promować strzelectwo i umożliwić dobrą zabawę obecnym, oraz przyszłym członkom SMB GIWERA.
2. Tak - data nie jest przypadkowa - ale po pierwsze zaproponowaliśmy Zarządowi MKS LOK Rybnik (oficjalnym zapytaniem drogą mailową) możliwość połączenia sił i współpracę przy organizacji tego jakże ciekawego wydarzenia - niestety Zarząd odmówił (cytując słowa jednego z członków Zarządu Jarosława Maczka: "co Wy nam możecie zaoferować i dlaczego niby mielibyśmy z Wami współpracować", nie wiem dlaczego jego zdanie jest odmienne od oficjalnej odpowiedzi Tomka Leszczyńskiego, może Jarek miał trochę więcej do stracenia w pewnych względach od całej reszty) - tak czy inaczej zaproponowaliśmy współpracę i to dosłownie niespełna 2 godziny po rozmowie z organizatorem Dni Rybnika Panem Wojaczkiem, kiedy to padła finalna decyzja o tym, że organizujemy Piknik. Po drugie z tego co sobie przypominam to część obecnych członków SMB GIWERA w poprzednich latach pomagała w ramach Pikniku MKS LOK Rybnik, więc to również po części jest nasze "dziecko".
3. Co do ilości osób, czy się komuś to podoba, czy nie - takie są fakty. Nie widzę powodu, żeby rozpowszechniać inne informacje..
4. Dementując pewne informacje, które do mnie doszły z LOKu - nie robiliśmy tego dla zarobienia i dla "kasy". Może części osób się to nie podobać, ale nie działamy racjonalnie finansowo i nie oczekujemy ze Stowarzyszenia żadnych zysków - ale trochę zarozumiale powiem, że po prostu dlatego, że nas na to stać i nie traktujemy naszego Stowarzyszenia jako prywatnego poletka do zarabiania pieniążków..
5. Dementując również informację o tym, że nasze Stowarzyszenie powstało właściwie nie wiadomo z jakich względów - Stowarzyszenie Miłośników Broni GIWERA powstało zasadniczo po to, żeby ludzie chcący uprawiać strzelectwo - mogli się dobrze przy tym bawić. Nie dla kasy, nie dla zrobienia nikomu na złość - po prostu chcieliśmy, żeby można było pewne pomysły realizować, nie będąc ograniczonym rozdmuchanymi strukturami organizacji jaką jest LOK. U nas nie ma rzeczy niemożliwych - taka koncepcja myślę, że nam przyświeca.
Dodatkowo wspomnę, iż nie jest naszą intencją "przejmowanie" członków jakiegokolwiek klubu - oczywiście część osób będących naszymi członkami, jest też członkami LOKu - ale czy jedno wyklucza drugie? W większości przypadków strzelectwo uprawiają osoby, które generalizując stać na to, żeby należeć nawet do 10 Stowarzyszeń, jeśli mają taki kaprys i potrzebę to dlaczego nie?
6. Jesteśmy otwarci na każdą formę współpracy z każdym - przyznam szczerze, że trochę smutne jest to, że z każdą organizacją potrafimy rozmawiać i współpracować - jedynie z MKS LOK Rybnik idzie jak po grudzie.. Z naszym macierzystym klubem, z którego się wywodzimy i którego jesteśmy nadal członkami.
7. Tak czy inaczej - jeśli ktoś chce wyrobić sobie własne zdanie - zapraszamy do rozmowy bezpośrednio z nami, a nie słuchania opinii osób postronnych.

Pozdrawiam,
Damian Dmuchowski

[TommyT]

Fajnie Damian, że podajesz infromacje jak to wygląda z Waszej strony.
Może podam jak to wyglądało ze strony ogólnie pojętego Zarządu.
1. Nie wiem jak i kiedy podjęliście decyzję o organizacji Pikniku, ale o tym fakcie dowiedzieliśmy się nie od Was (chociaż może nie byłoby to złe, jeśli faktycznie chcieliście połączyć siły), tylko od osób "trzecich". W tym (ale nie tylko) od p. Wojoczka. Nie mając w tamtej chwili żadnej informacji od Was, co do Waszych planów, poinformowaliśmy p. Wojoczka, że to są dwie różne imprezy.
Dopiero potem nastąpiło nasze spotkanie - zresztą przypadkowe - na strzelnicy, wymieniliśmy się informacjami, a Tomek poprosił Cię o wysłanie maila do klubu, abyśmy mogli na spotkaniu Zarządu zastanowić się co dalej.
2. Zarząd przedyskutował Waszą propozycję, uwzględniając przygotowania które już poczyniliśmy do pikniku oraz termin informacji, większością głosów przyjął stanowisko i wysłaliśmy Wam odpowiedź:
"Dziękujemy za propozycję współpracy.
Niestety, została ona złożona po naszych ustaleniach z organizatorami Dni Rybnika, nie widzimy więc już możliwości organizacji imprezy pod wspólnym szyldem.
W pozostałym zakresie oczywiście możemy współpracować w ramach naszych możliwości."
3. Ciężko się odnieść do tego, że "tylko z MKS LOK Rybnik idzie jak po grudzie", bo jak do tej pory jedyną sprawą z którą faktycznie zwróciliście się do MKS była sprawa pikniku.

Tomek proponował już Tobie kilkukrotnie - przyjdźcie, pogadamy. Zawsze to lepiej niż dowiadywać się "od ludzi".
Myślę, że propozycja jest dalej aktualna.

[wodnikszuwarek]

W rozmowie telefonicznej Dmuchowskiemu bardzo delikatnie powiedziałem mu jakie jest moje zdanie na temat współpracy z jego stowarzyszeniem .Smb po za kilkoma sztukami prywatnej broni nie posiada nic co by mogła wnieś do tej współpracy a jedynym celem giwery było by bezpłatny dostęp do naszej strzelnicy .Najlepszym przykładem tego jest podstawienie Rafała Poleszaka żeby dla giwery wyznają naszą strzelnice . Co do pikniku strzeleckiego to tą imprezę organizujemy od 4 lat i nie przypominam sobie aby kto kolwiek z giwery pomagał w organizacji tej imprezy .Stwierdzenie Dmuchowskiego że to nasze wspólne dziecko powaliło mnie i omało nie udusiłem się ze śmiechu Panie Dmuchowski gdy powstała idea pikniku nikt nie słyszał o kimś takim jak ty.Organizowanie w tym samym czasie podobnej imprezy(tylko z nazwy)można określić jednym zdaniem "guw.. przykleiło się do burty okrętu i dumnie woła PŁYNIEMY "

[Damian D.]

Witam,

Cieszę się, że nadal obie strony stoją na stanowisku, że współpraca jest możliwa.
Mam nadzieję, że uda się nam dojść do porozumienia i niejednokrotnie jeszcze będziemy mieli możliwość współpracować na różnym gruncie.

Myślę, że wszystkim nam przyświeca ten sam cel i kolokwialnie mówiąc "strzelamy do tej samej bramki". Ważne, żeby było nas coraz więcej.

Jarku (bo rozumiem, że to Ty jesteś wodnikiemszuwarkiem) - trochę pokory i kultury osobistej. Mam nadzieje, że Twoja wypowiedz nie reprezentuje stanowiska pozostałej części Zarządu MKS LOK Rybnik.. Niestety mógłbym ją określić mianem "DNO"..
Fakty - Piotr Kurzyński nie pomagał w organizacji? Ja nie pomagałem? - ze zdjęć z minionych lat wynika coś z goła innego.. Dodatkowo Rafał Poleszak zgłosił chęć wynajmu strzelnicy na Paruszowcu w dn. 25.06.2016r. ponieważ to właśnie On chciał organizować zawody pod naszym szyldem.. Przykro mi, że takie osoby jak Ty są w Zarządzie. Nie będę przytaczał wielu argumentów - łącznie z łamaniem prawa przez Ciebie. Nie chcę i nie będę zniżał się do tego poziomu.

Tak czy inaczej chcemy współpracować pomimo takich głosów jak powyżej.

Pozdrawiam,
Damian Dmuchowski

[Bogdan]

Myślę, że wszystkim nam przyświeca ten sam cel i kolokwialnie mówiąc "strzelamy do tej samej bramki". Ważne, żeby było nas coraz więcej.

Poczułem się powyższym zdaniem sprowokowany więc wybaczcie że, przeszkodzę w wymianie uprzejmości merytoryczną uwagą.
Jedyną nową wartością jaką Giwera obiecała jest nowa 300 metrowa strzelnica. W tej sprawie jestem waszym wielkim fanem. Przy okazji mam pytanie, czy termin otwarcia nowej strzelnicy III-IV kwartał 2016. jest nadal aktualny?
W pozostałych sprawach robicie dokładnie to samo co pozostali członkowie MKS LOK i nie mi oceniać lepiej czy nie, ale nie ma tu żadnej nowej wartości.
Jak sam powiedziałeś bawicie się, bo was stać.

[Damian D.]

Bogdan: III na pewno nie - IV jest wykonalny, ale myślę, że więcej będziemy wiedzieć w ciągu najbliższego miesiąca.
Wiesz doskonale od czego to zależy, bo już o tym rozmawialiśmy.

Pozdrawiam,
Damian Dmuchowski

[Rafał Poleszak]

Padło tutaj moje nazwisko, dlatego aby przedstawić swoją wersję wynajmu strzelnicy zachęcam do zapoznania się z poniższym.

Niestety wyszedłem na kreta a nie taka była intencja moich działań, co myślę tutaj klarownie wyjaśnię.

Zachęcony zawodami trigun w Jejkowicach i Jaworznie, pomyślałem że przecież i u nas można coś takiego zrobić (a co my gorsi?:).
24 kwietnia wysłałem do prezesa Tomka wiadomość prywatną przez forum o poniższej treści:

"Hejka
Chciałbym za zgodą zarządu, pod patronatem MKS LOK Rybnik i pomocą chętnych klubowiczów zorganizować zawody triguna na strzelnicy na Paruszowcu. Tzn nie ja tylko LOK Rybnik byłby organizatorem ale ja chętnie się podejmę kwestii technicznych, czyli przygotowanie komunikatu, rozesłanie go, przygotowanie strzelnicy do zawodów. Po stronie Zarządu byłoby oddelegowanie sędziów i przygotowanie protokołu końcowego. Myślałem o czymś podobnym jak w Jejkowicach. Termin czerwiec lub początek lipca. Daj znać jaki masz pogląd na tę kwestię."

Niestety nie otrzymałem odpowiedzi (choć adresat twierdzi inaczej) w info w mojej skrzynce pisze "Wiadomość została usunięta przez nadawcę zanim została dostarczona"
Tego samego dnia na forum pojawiła się informacja o starcie sekcji IPSC w LOK Rybnik.

Niezniechęcony postanowiłem działać dalej. Jako że nie chciałem organizować turnieju pod swoim patronatem w rodzaju "Trigun Rafała Poleszaka" tylko pod patronatem jakiegoś stowarzyszenia postanowiłem poinformować o moich planach Giwerę, której jestem członkiem w związku z rozszerzeniem swojego pozwolenia o kolekcjonerskie. Do zawodów potrzebni są także sędziowie, którymi dysponuje zarówno LOK jak i SMB.

Jako, że dalej była to moja inicjatywa (nawet na grupie Broń Plana na FB zapytywałem o organizację turnieju jako osoba prywatna), postanowiłem wynająć strzelnicę na swoje nazwisko. 30 maja Wsysałem zapytanie do Prezesa, który się zgodził, zacząłem więc przygotowywać komunikat startowy oraz opisy torów.

Bodajże 11 czerwca dostałem od Prezesa telefon z informacja o odwołaniu mojej rezerwacji w związku z domniemanym wynajmem dla SMB Giwera, co nie do końca jest prawdą jak widzicie z powyższych informacji. Ponadto Prezes poinformował mnie że zanim zrobi się zawody należy przeszkolić ludzi dlatego powstała sekcja IPSC?!

Reasumując
1. Chciałem się zaangażować, na tyle na ile mogę, niestety być może wychodzę na olewusa klubowego ale jestem Prezesem i głównym szkoleniowcem w Rybnickim Klubie Taekwon-do Feniks-Arete i w dni powszednie prowadzę treningi od 17 do 21ej a w weekendy poczynając od lutego-marca mamy sezon startowy (np. na pikniku miałem wyjazd na egzaminy na czarne pasy do Lublina)

2. Nie planowałem podstępnie zorganizować turnieju pod szyldem SMB tylko najpierw padła propozycja do władz LOKU, na która nawet nie otrzymałem odpowiedzi.

3. Nie wiedziałem że wynajem strzelnicy jest uzależniony od tego kto chce ją wynająć.

4. Nie słyszałem, że aby zorganizować zawody dynamiczne trzeba najpierw przeszkolić ludzi w nowootwartej sekcji. Turniej miał byc otwarty, w klubie są doświadczeni strzelcy, startujący już w zawodach tego typu. Nie rozumiem argumentacji.

Last but not least
Bardzo mi przykro że moja inicjatywa został stłamszona i źle zrozumiana.
Bardzo mi przykro, że robi się ze mnie kreta choć chciałem działać na rzecz LOKu
Bardzo mi przykro, że po raz klejny pokazuje się mnie w złym świetle choć jedyne co robię to zadawałem pytania (przy których byłem besztany lub odsyłany po informacje tam gdzie ich nie było) i chciałem wykazac się inicjatywą, która została obrócona przeciwko mnie.
Bardzo mi przykro, że aby rozszerzyć pozwolenie o kolekcjonerskie zapisałem się do drugiego stowarzyszenia i jestem między młotem a kowadłem

Jarek czy Prezes Tomek informował cię o mojej propozycji zorganizowania zawodów? Albo kogokolwiek z zarządu? Jeśli nie to zachęcam do poprawienia przepływu informacji zanim się kogoś pojedzie na forum.

Po raz kolejny mam wrażenie, że bycie szeregowym członkiem polega na koszeniu trawy, malowaniu i czekaniu grzecznie w kolejce na treningach, ale to może tylko ja

[TommyT]

Widzę, że wszyscy wylewają swoje żale.
To pewnie dobrze - mam nadzieję, że pozwoli wyjaśnić sprawy i oczyścić atmosferę. Nikomu nie sa potrzebne "kwasy".
Ja znowu sobie pozwolę zabrać głos ze strony zarządu.
Tak Rafał - zarząd był poinformowany i nawet dyskutowaliśmy i zgodziliśmy się, że chcemy jeszcze zrobić zawody dynamiczne przed wakacjami.
Zresztą na ten temat rozmawialiśmy w gronie zarządu już od jakiegoś czasu, a Twoje zapytanie wpisuje się w oczekiwania innych.
Nawet przez moment był plan, aby zawody zorganizować w tą niedzielę, ale z pewnych ważnych powodów znowu się posypał.
Ale jest szansa, że wkrótce się uda. Pomoc będzie wskazana.
Z tego co wiem Tomek Ci odpowiadał. Nie wiem jakie problemy techniczne z komunikacją zaistniały, ale Tomek jest regularnie w klubie co najmniej 2 razy w tygodniu i co najmniej tyle samo razy na strzelnicy, do tego imprezy. Myślę, że można "złapać" z nim kontakt nawet jeśli odpowiedź nie doszła.
Nie wydaje mi się również, żebyś zgłaszając wynajem strzelnicy informował klub, że masz zamiar organizować na niej zawody (to chyba normalne, że klub chce o takich sprawach wiedzieć i ma do tego swoje "3 grosze").
Co do kolekcjonerskiego - popytaj.
Rafał - jak sam napisałeś, ze względu na swoje zaangażowanie w inną działalność oglądasz klub "przez dziurkę od klucza".
Sporo rzeczy się dzieje czy zmienia, ale niekoniecznie o wszystkim się trąbi na zewnątrz,a do tego dochodzi mnóstwo mrówczej pracy u podstaw, której nie widać, bo mało kto się zastanawia skąd się bierze ...
A co do koszenia trawy - kiedy ... ?

[Rafał Poleszak]

Widzisz TommyT, problemy z komunikacją nie były po mojej stronie. Ja robię już wszystko pisemnie żeby nie było niedomówień. Niestety odpowiedzi na piśmie ani na moje zapytanie odnośnie zawodów ani odnośnie skasowania rezerwacji się nie doczekałem, to chyba dziwne kiedy sam zarzad oczekuje pism a nie załatwiania spraw na przysłowiową gębę. Ale co tam, sam jestem prezesem stowarzyszenia od ponad 20 lat więc co ja mogę wiedzieć .
Tak czy inaczej chciałem wyklarować sytuację, bo mi wisiała na sercu, a nie pozowlę się oczerniać. Na zawody oczekuję z niecierpliwością choć mi zapał do organizacji przeszedł, przynajmniej na chwilę obecną. Tak czy inaczej mam nadzieję, że spotkamy się w Jaworznie a może nawet na Paruszowcu.

[TommyT]

Rafał - teraz ja czegoś nie rozumiem.
Chcesz powiedzieć, że zarząd lub Prezes oczekiwał od Ciebie pisemnej rezerwacji strzelnicy i takową dostarczyłeś?